Tutak: co dalej z Jamałem po 2022 r.

wpis w: inne | 0

Piotr Tutak – Prezes EuRoPol Gaz podczas III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju” (16-17 kwietnia 2018 r.) zorganizowanej przez Instytut Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza oraz Katedrę Ekonomii Wydziału Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej im. I. Łukasiewicza.

Dziś obowiązują nas dwa kontrakty – jeden z PGNiGiem na dostarczanie gazu do Polski, drugi jest kontraktem z Gazprom Eksport na tranzyt gazu do Europy Zachodniej. Umowa z PGNiGiem wygasa w 2022 roku i to jest horyzont w którym działamy jako EuRoPol Gaz. To co się wydarzy po 2022 roku jest, można rzec, niewiadomą i należy szukać odpowiedzi w pewnym sensie w obszarze analiz geopolitycznych. My się tym w spółce nie zajmujemy. Po wygaśnięci kontraktów historycznych, one taką mają nazwę, kontrakty będą musiałybyć poddane prawodawstwu unijnemu choćby w obszarze kształtowania taryf za transfer gazu.
Co będzie z Jamałem po 2022 roku? Jak powiedziałam odpowiedzi należy szukać w obszarze analiz geopolitycznych i analiza ta powinna zawierać analizę celów strategicznych Federacji Rosyjskiej jak również cele strategiczne polityki polskiej. Pytanie to tytułowe wydaje mi się wtórne w kontekście tego co polityka polska w zakresie niezależności surowcowej, niezależności w obszarze dostaw gazu, jakie cele sobie stawia, ponieważ celem polityki Polskiej jest emancypacja spod wpływów jednego dostawcy, w tym przypadku Gazpromu czy Federacji Rosyjskiej i budowanie konkurencyjnego rynku gazu, mówi się tutaj o hubie gazowym, jeśli weźniemy to pod uwagę, to istotniejszym pytaniem z punktu widzenia polskiego, polskiej perspektywy jest to, czy uda nam się zrealizować projekty, które zakładamy, mówił dzisiaj o tym Pan Minister Naimski, no oczywiście Baltic Pipe, który jest projektem kluczowym, rozbudowa gazoportu w Świnoujściu o kolejny zbiornik do 7,5 mld metrów sześciennych, budowa interkonektorów łączących nas ze Słowacją, z Czechami, z Litwą, z Ukrainą. I również wzmacnianie, czy utrzymanie na poziomie dotychczasowym wydobycia krajowego, dzisiaj o tym mówił Pan Prezes Woźniak z PGNiG – to są cele polityki Polskiej. Po ich realizacji, a przypomnę że gazociąg Baltic Pipe ma powstać do 1 października 2022 roku, czyli na kilka miesięcy przed wygaśnięciem kontraktu z PGNIGu z Gazpromem, jeżeli zrealizujemy te cele to pytanie co z gazociągiem Jamaliskim po 2022 roku z polskiej perspektywy traci znaczenie. Dalej gazociąg może być gazociągiem tranzytowym, to już będą decyzje, tak jak Minister Naimski wskazał, pytanie do prezydenta Putina czy do Gazpromu, jak będzie dalej traktował ten kanał tranzytowy. Ja musze powiedzieć jak prezes zarządu EuRoPol Gazu, że nasza spółka, nasza infrastruktura jest w bardzo dobrym stanie technicznym, prowadziliśmy ponad roczną pracę nad badaniem technicznym tego gazociągu. 14 miesięcy trwała ta praca, to była taka unikalna praca na całym gazociągu Jamalskim, ona dotyczyła całego Polskiego gazociągu czyli 684 kilometrów, zbadaliśmy również wszystkie 5 tłoczni, np. mogę powiedzieć, że ocenieniu poddano 380 węzłów technologicznych wszystkich branż i ta ocena wyszła bardzo pozytywnie, więc modernizujemy system SCADA, dla osób niewtajemniczonych, trzeba powiedzieć, że jest to system informatyczny, który służy nadzorowi procesu technologicznego lub produkcyjnego w naszym przypadku chodzi o transport gazu. Prowadzimy wiele przedsięwzięć związanych z bezpieczeństwem fizycznym naszej infrastruktury, bezpieczeństwem teleinformatycznym, ponieważ w dziejszych czasach ryzyko związane z cyber atakami jest również bardzo istotne, dlatego zwracamy na to uwagę. Mogę powiedzieć, że kondycja fizyczna gazociągu jest bardzo dobra, no ale jak powiedziałam na samym wstępie, pytanie czy ten gazociąg będzie dalej funkcjonował w takiej formule jak dzisiaj czy w innej, na dzień dzisiejszy trudno znaleźć odpowiedzieć. A należy jej szukać raczej właśnie w obszarze geopolityki i pewnych strategii już państwowych.